czwartek, 18 lipca 2013

Kosmetyczka

Hej :)
Czy u Was też takie upały? Ledwo dziś żyje, a tyle jeszcze do zrobienia. Ale zanim zabiore się za resztę spraw, napisze jakie kosmetyki używam do codziennego makijażu.
Wszystkich produktów używam oczywiście z umiarem, prócz tuszu do rzęs, dlatego też malowanie rzęs zajmuje mi najwięcej czasu.
Na początku używam silikonowej bazy pod makijaż Liren, następnie mieszam ze sobą dwa fluidy - Intensywnie Kryjący Liren, odcień toffee oraz Affinitone Mineral z firmy Maybelline New York, jest to odcień dość ciemny (Sun bronze), ale po zmieszaniu z toffee, wcale nie wygląda sztucznie.

                                             

Całość pudruję pudrem matującym Manhattan (beige 2). No i przechodzę do najlepszego :)
A mianowicie do makijażu oczu i tutaj jest już różnie, w zależności od czasu i nastroju. Gdy mam czas nakładam delikatne cienie, również gdy czas mi na to pozwala, używam eyeliner'a firmy Bell, jeśli nie mam czasu używam kredki (na dolną powiekę) Mon Ami.

              
                                        





I w końcu mój ulubiony kosmetyk TUSZ DO RZĘS, używam dwóch. Najpierw False Lash Wings - L'oreal Paris, a następnie Colossal Volum Express (używam go już bardzo długo). Na koniec używam różu do policzków Bell, lub perełek rozświetlających Avon.

                                        


Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was wpisem, a wręcz przeciwnie :)
Życzę miłego wieczoru :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz